Wrocławski radny Dariusz Piwoński, który był odpowiedzialny za zgłoszenie w Urzędzie Miejskim wiecu wyborczego prezydenta Andrzeja Dudy odpiera ataki opozycji: wiec był legalny, zgłoszenie przyjęli i potwierdzili wrocławscy urzędnicy.
W sobotę 4.07 na wrocławskim Rynku odbył się wiec poparcia dla ubiegającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudy. W tym samym czasie i miejscu odbywało się kilka zgromadzeń. Według kontrmanifestantów wiec prezydenta był nielegalny, bo zgłoszono go za późno.
Za zgłoszenie wiecu prezydenta Dudy, odpowiadał we Wrocławiu Dariusz Piwoński, miejski radny z Prawa i Sprawiedliwości. Jego zdaniem, wszystko odbyło się zgodnie z prawem.
Wiec poparcia prezydenta Andrzeja Dudy został zgłoszony w Wydziale Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Wrocławia. W chwili zgłaszania było już zajętych 6 lokalizacji. Ja zgłaszając wybrałem pierzeję północną, absolutnie nikogo nie przesuwając ani nie zajmując komuś już wcześniej zajętego miejsca – wyjaśnia radny Dariusz Piwoński.
Zajęta lokalizacja przez ,,Strajk Kobiet” okazała się kontrmanifestacją przeciw panu prezydentowi. Zgłoszenie wiecu zostało wykonane telefonicznie. Żadne problemy z pracownikami Urzędu Miejskiego nie występowały – zaznacza.
Jak dodaje radny, wszyscy uczestnicy wiecu poparcia byli informowani o założeniu maseczek i zachowaniu dystansu społecznego.
Policja była zmuszona oddzielić manifestację ,,Strajku Kobiet” od wiecu pana prezydenta z powodu agresywnych zachowań ze strony kontrmanifestantów. Uważam, że służba policji i miasta wywiązały się ze swoich obowiązków, a sam wiec okazał się ogromnym wsparciem wrocławian dla prezydenta Andrzeja Dudy – ocenia radny.
Materiał: TVP3 Wrocław
Fot.piswroclaw.org.pl